Zaloguj

Rozrywka i Kultura



2013-11-16
Koncert PERFECT - Ząbki wbite w Stodołę :)


W czwartek, w warszawskiej Stodole miało miejsce niecodzienne wydarzenie.
Grupa PERFECT zagrała koncert dla fundacji Dzieci Ulicy, prowadzonej przez Lilę i Wojciecha Morawskich.


W związku z tym, iż fundacja swoją „przystań” znalazła w Ząbkach, wielu mieszkańców naszego miasta wybrało się na ul. Batorego do Warszawy.
Sala była oczywiście pełna, a stopień jej wypełnienia przez mieszkańców Ząbek, był z pewnością największy w historii tego renomowanego klubu.

Mnóstwo było też zaproszonych osób niepełnosprawnych i mówiąc ogólnie „pokrzywdzonych przez los”. Był to pewnie często pierwszy ich kontakt z imprezą tej rangi.

Koncert rozpoczął Marek Sierocki, który nie szczędził ciepłych słów pod adresem Fundacji, a głównie Lili i Wojtka. Zaprosił też na występ tzw. kapeli wspierającej (support). Tym razem był to zespół ONE. Występ na jednej scenie z zespołem PERFECT był dla Nich z pewnością nie lada wyróżnieniem.

Po występie ONE, do głosu znów doszedł Marek Sierocki. Wyjaśnił genezę całego zajścia i związek osób prowadzących FDU z zespołem PERFECT. Wojtek Morawski był jego pierwszym perkusistą i współzałożycielem.
Bardzo ważną kwestią jest to, że inicjatywa zorganizowania koncertu, to pomysł Grzegorza Markowskiego, który wspólnie z FDU, ze wsparciem całego zespołu, klubu Stodoła oraz ekipy nagłośnieniowej Gigant doprowadzili do skutku „całe zajście”. Dowiedzieliśmy się też, że Marek jest (lub przynajmniej był) naszym sąsiadem.
Jak to określił „mieszkał prawie w Ząbkach, za lasem – w Zielonce”.

Koncert poprzedziła emisja nagranej specjalnie z tej okazji przez zespół PERFECT piosenki „My nie chcemy być Dziećmi Ulicy” i zmontowanego przez ekipę techniczną teledysku.

Potem już na żywo: Biała Mysz, Lokomotywa, Idź precz itd...:-)
Koncert jak zwykle - PERFEKT

Myślę, że i tak słowa tego nie oddadzą. Kto był na pewno jest zadowolony, a kto nie był koniecznie musi się wybrać w przyszłości.

W połowie koncertu wystąpił artysta wszechstronnie utalentowany (autor grafiki z okładki płyty) Jacek Kleyf. Zaprezentował dwie nowe swoje kompozycje, a także podzielił się refleksją na temat organizowanego przez kilka lat przez FDU w Ząbkach koncertu i pikniku rodzinnego. Jego zdaniem (także moim) czwartkowy koncert powinien oznaczać powrót do corocznej edycji koncertów.

Zgadzam się z Nim całkowicie. :)

W ostatniej części koncertu, Grzegorz Markowski zaprosił na scenę Lilę i Wojtka. Po wielu ciepłych słowach wspólnie z publicznością wokalista Perfectu odśpiewał „Sto Lat”.

Wielu wzruszeń dostarczyła kolejna piosenka, w której za perkusję został poproszony pierwszy jej wykonawca Wojtek Morawski. „Nie płacz Ewka” wzruszyła nawet obecnego i głównego perkusistę - Piotra Szkudelskiego.

Potem było jeszcze „Ale w koło jest wesoło” i hymn „Chcemy być sobą”.
Na bis zespół zagrał piosenkę „Niepokonani” i „Jeszcze nie umarłem”. Na koniec ponownie został odtworzony teledysk do piosenki „My nie chcemy być dziećmi ulicy”.
Byłem już na kilku koncertach formacji PERFECT jednak ten był jedyny w swoim rodzaju.

Myślę, że forma pomocy ludziom w której jednocześnie przyjmujemy moc pozytywnej energii to znakomite połączenie. Piszę się na kolejne odsłony.

Pozdrowienia i podziękowania dla FDU i grającego bez wynagrodzenia zespołu PERFECT

Myślę, że koniecznie trzeba też wspomnieć o udziale głównego twórcy i lidera PERFECTU Zbyszka Hołdysa.
Bez Niego nie byłoby ani tego Zespołu, ani Fundacji, ani tego Koncertu.

Dzięki


Andrzej Potęga

ps.
Nie wiem czy oprócz mnie ktoś to jeszcze pamięta ale obecny basista zespołu PERFECT Piotr Urbanek grał kiedyś na scenie MOK na stadionie MOSiR w Ząbkach. :)

 







Pozostałe wpisy


Korzystamy z plików cookie tylko w stopniu niezbędnym do działania strony. Możesz je zablokować poprzez zmienę ustawień przeglądarki.
Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności". wiem, zamknij