Grający u siebie Dolcan zremisował 2:2 z Górnikiem Łęczna. W tabeli, Dolcan jest na czwartym miejscu i do grona premiowanego awansem do Ekstraklasy brakuje mu 4 puntów. | |
Mecz, mimo dominującej postawy Dolcanu, zaczął się niekorzystnie. W 12 minucie po dośrodkowaniu Mraza i strzale głową Macieja Szmatiuka, straciliśmy gola i było 0:1. Na szczęście sytuacja szybko się odmieniła i w 14 minucie Grzegorz Piesio po rzucie rożnym wyrównał na 1:1. Po bramkach Dariusza Zjawińskiego w 44 minucie i Grzegorza Bonina w 45 pierwsza połowa skończyła się wynikiem 2:2. W odróżnieniu od pierwszej połowy, w pierwszym kwadransie drugiej inicjatywa leżała po stronie gości. Było to jednak tylko chwilowe uspokojenie po stronie DOLCANu i ponownie mogliśmy oglądać kolejne groźne akcje ząbkowskiej drużyny. Od 78 minuty Górnik, po faulu Juliena Tadrowskiego, grał w dziesiątkę. Nie pomogło to jednak DOLCANowi zdobyć zwycięskiej bramki. Przed drużyną z Ząbek teraz bardzo ważny, wyjazdowy mecz z będącą na trzecim miejscu Arką Gdynia. Sobota 10 maja w Gdyni. Pełny zapis relacji: http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna/wydarzenie/19270?=soccer-live.pl
Skróty wideo: http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna/436767/skrot-meczu-dolcan-zabki-gornik-leczna-wideo |