Zaloguj

FORUM



2013-11-09, godz.21:46:28

Kolejny rajdowiec na 11-stego Listopada
Po raz kolejny nie brakuje wariatów pędzących po 11-stego listopada w dniu dzisiejszym koło 20:30 pędzący oszołom po 11-stego listopada na wysokości ul. Tetmajera wpadł w poślizg i rozwalił swój piękny samochód dobrze że nikomu nic się nie stało - tym razem, nie dalej jak dwa miesiące temu doszło tu do śmiertelnego wypadku... Jak wszyscy wiemy wydawane są grube pieniądze na naszą straż miejską co jest absurdalne, powinno miasto wydać te pieniądze na fotoradary stałe, znaki postawione a fotoradarów brak nie mówiąc o tym że nasza ząbkowska policja nie posiada takowego urządzenia na wyposażeniu w swoich samochodach co jest kolejnym absurdem,a nie miasto opłaca cieple posadki nic nie robiącej straży miejskiej której i tak nie widać nie wspominając o tym że nic nie robi. Nasz szanowny burmistrz powinien się dobrze zastanowić co jest ważniejsze ciepłe posadki straży czy życie ludzi bo wieczorami strach wyjść na ulice.

Autor: slawekl 


Komentarze:
  • "Mistrzowie kierownicy" byli, są i będą. Warto jednak spróbować ich liczbę ograniczyć. Mandaty i punkty są skutecznym środkiem. Ząbkowski przenośny fotoradar chyba nie do końca. Wieczorem kiedy rajdów jest najwiecej nigdy go nie widziałem. Najczęściej jest chyba w ciągu dnia na Wolności czyli w miejscu gdzie niema zbyt dużego ruchu pieszego a jakość i szerokość drogi może skłonić do nieznacznego przekroczenia prędkości.

    Koszt zakupu i funkcjonowania tego przenośnego fotoradaru z tego co się orientuję mały nie jest.
    Najważniejsza sprawa to CEPiK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców). Trzeba było spełnić specjalne wymogi magazynowania danych.
    Dodatkowe koszty to samo urządzenie i wynagrodzenie dla osób je obsługujących.

    Jeżeli już jest "cepik" to może warto zainwestować w "koskę" lub lepiej "kosiareczkę".
    Klika stacjonarnych fotoradarów w newralgicznych punktach miasta życia poruszającym sie z przyzwoitą prędkością mieszkańcom nie skomplikuje. Ich koszty w stosunku do kosztów obsługi jednego przenośnego w dłuższym okresie czasu powinny sie zamortyzować.

    Można się oczywiście czepiać, że to inwigilacja ale wolę kilka stacjonarnych fotoradarów stojących stałych miejscach niż przenośny którego podstawy prawne funkcjonowania są wątpliwe.

    Stacjonarny z chęcią bym widział na swojej ulicy. Lubię szybką jazdę ale bezpieczeństwo jest chyba "nieco" ważniejsze.


  • Ulica jest jeszcze zamknięta przez Policję. Był konkret. Chłodnica leżała ze 100 metrów obok.
    Odpowiedzi na komentarz:



liczba wątków na forum: 2034


Regulamin Forum
Korzystamy z plików cookie tylko w stopniu niezbędnym do działania strony. Możesz je zablokować poprzez zmienę ustawień przeglądarki.
Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności". wiem, zamknij