Cięty język i świetne pióro przysporzyło jej popularności, ale wiele osób ceniło ją przede wszystkim za umiejętność doceniania najdrobniejszych chwil. Mawiała, że w obliczu śmierci widać wyraźnie, które sprawy są ważne. Dla niej były to wspólne popołudnie z rodziną, rozmowa z mężem czy odrabianie lekcji z synem. Walka o życie, zmagania ze służbą zdrowia i postępującą chorobą, była zaledwie tłem opowieści, nigdy bohaterem.
Jedni brali od niej sposób rozmawiania z dzieckiem, niektórzy zmienili swoje podejście do korporacyjnego kieratu, wiele osób twierdzi, że poradziło sobie w ciężkiej sytuacji mając w pamięci jej spokój i sposób radzenia sobie ze stresem.
Kim była blogerka, o której Wajda Studio nakręciło film? Przede wszystkim zwyczajną kobietą, którą życie postawiło w niezwyczajnej sytuacji. Choroba stała się częścią jej codzienności, starała się żyć normalnie, nie bała się mówić o tym co czuje, o tym co się dzieje. I to było najbardziej zachwycające dla setek tysięcy czytelników.
Co z tego wynikło? Jej blog jest jedynym miejscem w sieci, gdzie o śmierci i chorowaniu pisze się bez przekłamań, ale całość jest bardzo pozytywnym obrazem szczęśliwej codzienności. Każdy dzień celebrowała jakby był największym świętem. ?Lubię dotykać życia. Mam tak odkąd pamiętam. Zatrzymuje mnie tu i teraz. Odczuwam to, co jest, takim jakie jest, z tą różnicą, że kiedyś nie uginałam karku i teraz mam trochę więcej cierpliwości?.
I to było najbardziej zachwycające dla tysięcy czytelników.
Po śmierci Joanny czytelnicy bloga odpowiedzieli na apel jej męża organizując się jako Fundacja Chustka. Ustalili, że głównym celem będzie doprowadzenie do tego, żeby każdy cierpiący był osłonięty przeciwbólowo. Wymaga to wiele pracy, zmian w prawie i świadomości lekarzy i pacjentów, a przede wszystkim przekonanie społeczeństwa do poparcia.
W preambule do statutu Fundacji Chustka czytamy: Powołanie Fundacji Chustka jest wyrazem woli Joanny Sałygi. Skupiając się na pomocy potrzebującym pragniemy przekazać innym wartości, które na swoim blogu afirmowała Chustka. Chcielibyśmy, żeby w naszych działaniach widać było radość życia, pasję, głębię i zachwyt nad chwilą, która wszak mija, ale nadaje istnieniu sens. Pragniemy pokazać go szczególnie tym, którzy zgnębieni chorobą nie mają sił by go dostrzec. Chustka potrzebna jest każdemu. Czasem trzeba w nią schować twarz, na której nie obeschły jeszcze ślady łez. A potem unieść głowę. I ruszyć dalej.
Fundacja już działa. Teraz każdy z was może być jej częścią. Joanna skupiała przy sobie mnóstwo ludzi, my jako Fundacja Chustka też was potrzebujemy. Szukamy ludzi z pasją, tych co kochają życie, tych którzy mają doświadczenia na różnych polach. Każdy może nam pomóc. Zarówno osoby które mierzyły się z chorobą, jak i zdrowe, które mogą sobie tylko wyobrazić i obserwować to co się dzieje wokół choroby. Jeśli masz jakiś pomysł, lubisz współpracę z ludźmi, jesteś otwarty, skontaktuj się z nami.
Żeby Fundacja mogła działać potrzebuje na to odpowiednich środków, dlatego też szukamy sponsorów, każdy kontakt jest dla nas ważny. Prowadzimy działania mające na celu wsparcie osób chorych. Aktualnie organizujemy koncert we Wrocławiu na leczenie Magdy. Równolegle pracujemy nad kolejnymi projektami.
Szukamy osób, które pomogą nam promować działania Fundacji zarówno wśród mediów jak i wszystkich ludzi. Im więcej ludzi wie o Fundacji tym lepiej dla wszystkich.
Zapraszamy do odwiedzenia naszego fanpage?a na facebooku Fundacja Chustka, gdzie na bieżąco informujemy o wszystkich wydarzeniach związanych z Fundacją.
Siedziba naszej Fundacji jest w Warszawie, ale zasięgiem obejmujemy cały kraj. Chcemy być wszędzie.
Wszystkie informacje na temat Fundacji znajdziesz na naszej stronie internetowej www.fundacjachustka.pl
Źródło:Życie Powiatu Wolomińskiego |