Z tego co kojarzę "Zakaz zatrzymywania" dotyczy strony po której został postawiony.
Zauważyłem, że przy ul. Sobieskiego, jadąc od strony ulicy Kolejowej, 200m przed skrzyżowaniem z Wojska Polskiego stoi zakaz po prawej stronie. Jadąc od Sobieskiego w kierunku Kolejowej zakazu po lewej stronie niema. Efekt jest taki, że zakaz mamy tylko jadąc od Kolejowej.
Widziałem, że były też wręczane mandaty. W/g mnie często bezpodstawnie.